Chyba większość z osób, które mają zamontowane „halogeny” w łazience albo salonie, spotkała się już z sytuacją bardzo szybko przepalających się żarówek halogenowych. Producenci w ostatnim latach na nasze nieszczęście upodobali sobie ten typ oświetlenia w wielu typach lamp. Sam wynajmując aktualnie mieszkanie „na dzień dobry” po przeprowadzce zauważyłem przepalone 3 z 5 halogenów w łazience. Z opinii zebranych w sieci widać wyraźnie, że częściej ten problem dotyczy żarówek pracujących pod napięciem 230V, rzadziej zaś 12V. Halogeny u mnie mają trzonek GU10. Opiszę jak rozwiązać problem niskiej trwałości lamp halogenowych i tym samym zaoszczędzić na ciągłych wymianach żarówek.

Przyczyny przepalania się halogenów

Zacząłem o szukania rozwiązania problemu w Internecie. Lampy halogenowe mogą przepalać się z bardzo wielu powodów.

Poniżej lista najczęstszych:

  • Zbyt duża moc żarówek, powodująca ich przegrzewanie się.
  • Nadmierne „zabudowanie” żarówki w oprawie, utrudniające odprowadzanie dużych ilości ciepła wytwarzanych przez halogen. Częsta sytuacja w halogenach zamontowanych w sufitach ocieplonych wełną mineralną, ścianach i szczelnych oprawach.
  • Kiepska jakość tanich żarówek kupowanych w marketach.
  • Niewłaściwe napięcie zasilające (zbyt duże albo „skaczące”). Da się je zwykle zmierzyć nawet prostym multimetrem cyfrowym, wybierając na nim zakres do 750V. Należy pamiętać oczywiście o zachowaniu bezpieczeństwa podczas wykonywania takiego pomiaru.
  • Drgania żarnika w żarówce w przypadku lampy narażonej na wstrząsy.
  • Niska trwałość lamp halogenowych 230V, wynikająca ze stosowania żarnika cieńszego niż w modelach pod 12V.

Jak zapobiegać przepalaniu się żarówek halogenowych?

Wśród najpopularniejszych metod na poradzenie sobie z niską trwałością tego typu oświetlenia, kilka porad powtarza się najczęściej. Więc postanowiłem je opublikować, w czym pomogły mi opinie klientów dostępne na forach i blogach specjalistycznych.

Oto najczęstsze metody polecane przez użytkowników:

  • Żarówki halogenowe muszą być czyste. Jeżeli ktoś dotykał ich palcami (zamiast trzymać je przez szmatkę albo w rękawiczkach) np. w sklepie, odtłuść je przez montażem np. spirytusem.
  • Zastosowanie żarówek o mniejszej mocy, co ograniczy ich nagrzewanie się.
  • Zakup halogenów lepszej jakości, zamiast tańszych marketowych modeli.
  • Sprawdzenie styków, czyli jakości połączeń, które mogą znacznie obniżyć żywotność halogenu.
  • Sensorowy ściemniacz z tzw. „soft-startem”, podający napięcie narastająco (zaczyna od niższego). Po ustawieniu jasności na ok. 80% żarówki także powinny o wiele dłużej świecić.
  • Zastosowanie żarówek diodowych LED przystosowanych do mocowania w gnieździe na halogeny, np. GU10.
  • Zakup oddzielnej lampy z mocowaniem na świetlówki albo LED, np. z wtyczką do gniazdka. To zwykle ostateczność, tak jak wymiana całej lampy na obsługującą świętlówkę albo LED.

Kwestie prawne przy wynajmie mieszkania

halogen żarówka przepala się
www.freeimages.com

Jeżeli jesteś najemcą mieszkania, to zwykle umowa najmu zastrzega, iż nie masz prawa dokonywać przeróbek w instalacjach bez zgody wynajmującego. W takiej sytuacji polecam zgłaszać fakt przepalających się zbyt szybko żarówek właścicielowi mieszkania. Jeżeli chcesz rozwiązać problem samodzielnie to pozostaje Ci praktycznie tylko wymiana żarówek na modele droższe, markowego producenta. Do tego najlepiej mniejszej mocy aby ograniczyć nagrzewanie się. Ewentualnie możesz zastosować LED z końcówką gniazda GU10 albo podłączenie oddzielnej lampy do kontaktu.

Czy poradziliście sobie z szybko przepalającymi się lampami halogenowymi?

Nie ukrywam, że ciekaw jestem jak Wam udało się poradzić z problemem przepalających się zbyt szybko żarówek? Czy wystarczyła zmiana na halogen o mniejszej mocy produkowany przez renomowanego producenta? Opiszcie swoje doświadczenia i metody na rozwiązanie tego problemu w komentarzach. Z wymiany doświadczeń skorzystam nie tylko ja, ale także wszyscy czytelnicy bloga Finanse na plus, oszczędzając czas i pieniądze 🙂

4.70 avg. rating (94% score) - 57 votes