Pierwsza metamorfoza bloga
Po kilkumiesięcznej obecności w sieci uznałem ze blog Finanse na plus zasłużył na metamorfozę. Czas na odświeżenie wyglądu witryny i uproszczenie nawigacji. Jak zdążyliście zauważyć pojawił się nowy szablon WordPress-a, który zmienił dość istotnie szatę graficzną. Mam nadzieję że zmiany podobają się Wam i je zaakceptujecie. Jak przystało na dobry blog finansowy, uważam że najważniejsza jest treść, a odpowiednio dobrany motyw stanowi tylko uzupełnienie całości.
Zmiany wizualne i techniczne
Tematyka bloga pozostała oczywiście taka sama, czyli nadal będę pisał na temat finansów osobistych, bankowości i inwestowania. Silnikiem „Finanse na plus” cały czas jest WordPress. Pojawił się za to nowy motyw – Montezuma, który moim zdaniem dość dobrze radzi sobie z responsywnością. Do tego wpisuje się w trend Flat Design. Jednocześnie nie przystania treści nadmiarem obrazków i ikonek, co zdążyłem zauważyć na wielu szablonach tworzonych w tym nurcie.
To nie koniec zmian, zamierzam sukcesywnie wprowadzać kolejne. Dostosować czcionkę i układ strony, aby nawigacja na blogu i jego czytelność poprawiły się. Przetłumaczyć w wolnej chwili najważniejsze elementy szablonu i zmodyfikować kolory. Domyślna czcionka nie radziła sobie dobrze z polskimi znakami, w szczególności literami ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż; więc została zmieniona.
Co sądzicie o zmianach ?
Zapraszam do dyskusji w komentarzach i wyrażania opinii na temat metamorfozy bloga Finanse na plus. Piszcie jakie elementy podobają się Wam, oraz co byście zmienili. Najciekawsze propozycje wezmę pod uwagę i rozważę wprowadzenie kolejnych modyfikacji.
A mi osobiście bardzo pasuje wielkość czcionki ,ale może ze względu iż mam niezbyt duży ekran, Na plus (też może być spowodowane ekranem) rozłożenie na całej szerokości monitora.
Dziękuje za opinię. Czcionka tytułu jest moim zdaniem jeszcze trochę zbyt duża i zawija tytuł, przechodząc od nowej linii.
Marcin, podobają mi się zmiany, moim zdaniem blog nabrał świeżości i jest bardziej przejrzysty. Zmniejszyła bym tylko tę wielką czcionkę i odnośniki do social media.
Dziękuję Marto, a uwagi rozważę 🙂