Ograniczenia w zakładaniu kont potwierdzanych przelewem

Od 1 lipca 2016 roku zaczęły obowiązywać nowe wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego, dotyczące otwierania kont za pomocą przelewu. Niestety wprowadzone zmiany cofają nas o wiele lat w procesie cyfryzacji i informatyzacji społeczeństwa. Dotychczas oprócz możliwości założenia konta osobistego przez Internet większość banków dawała swoim klientom dwie opcje do wyboru. Czyli podpisanie umów w obecności kuriera albo potwierdzenie ich elektronicznie, tzw. przelewem weryfikacyjnym.

Nowe regulacje dość mocno ograniczyły tę drugą możliwość. Część banków za sprawą KNF zdecydowała się nawet wyłączyć czasowo albo na stałe opcję podpisania umowy przelewem bankowym. Znacznie utrudniając otwarcie rachunku osobistego wielu Polakom. Zwłaszcza osobom, które nie mają czasu na stanie w kolejkach w oddziałach banków, albo na oczekiwanie na przyjazd kuriera z umowami do podpisu. Zapomniano także o rodakach przebywających za granicą, dla których była to często jedyna opcja otwarcia konta bankowego w Polsce. Wiele banków nie wysyła przecież papierowych umów na zagraniczny adres korespondencyjny.

Kurier albo przelew weryfikacyjny

Wprowadzenie utrudnień ma teoretycznie podnieść bezpieczeństwo, jednak tak naprawdę ogranicza nowoczesną bankowość elektroniczną w Polsce. Dotychczas pierwszą możliwością było otworzenie rachunku z potwierdzeniem umów dostarczonych przez kuriera, dowodem osobistym i podpisem klienta. Druga opcja skierowana jest do klientów, którzy posiadają już konto osobiste w innym banku. Zakładanie obecnego ROR-u może zostać wtedy potwierdzone poprzez przelanie drobnej kwoty (np. 1 zł) z dotychczasowego rachunku na nowo otwierany. Jeżeli dane nadawcy przelewu (imię, nazwisko oraz adres zamieszkania) pokrywały się z podanymi we wniosku, bank zakładał nowe konto. Niestety pierwszą możliwość mocno ograniczono, pozostaje nam, więc często opcja „Kurier” albo strata czasu w placówce bankowej.

KNF chce wyeliminować „łańcuszki kont”

Zmiany, które wprowadzają banki po rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego, mają teoretycznie poprawić bezpieczeństwo usług bankowych oraz ograniczyć oszustwa w tym obszarze. Eliminując tzw. „łańcuszki kont”. Oznaczające zakładanie kolejnych rachunków w bankach poprzez przelewy aktywacyjne. Bez fizycznej weryfikacji danych klienta. Takie konta mogły potem służyć do wyłudzania pożyczek w bankach i firmach pożyczkowych. Ewentualnie do dokonywania innych oszustw finansowych, jak pranie brudnych pieniędzy. W praktyce takie przestępstwa nadal będą mieć miejsce, gdyż oszuści bez problemu wykorzystują obecnie także inne rozwiązania. Posługują się „słupami”, czyli osobami, na które (świadomie lub nie) zaciągają kredyty. Ewentualnie wykorzystują skradzione i podrobione dowody osobiste do wyłudzania pieniędzy oraz otwierania rachunków w bankach.

Otwieranie kont z utrudnieniami

W myśl wydanego rozporządzenia, zdalne zakładanie kont bankowych nadal będzie możliwe. Jednak przelew weryfikujący dane klienta będzie trzeba wykonać z rachunku, który został już fizycznie zweryfikowany przez obecny albo inny bank. Czyli przykładowo umowę podpisano poprzez wizytę kuriera albo w oddziale banku.
Projekt Związku Banków Polskich zakłada, że bank otwierający rachunek (w momencie weryfikacji danych potencjalnego klienta), wyśle zapytanie do centralnej bazy. Jeżeli rachunek z którego klient wykonuje przelew weryfikacyjny nie był potwierdzony fizycznie (w placówce albo poprzez kuriera), bank odmówi klientowi otwarcia nowego konta.

Banki nadinterpretują przepisy

Część banków wystraszyła się nowej rekomendacji na, tyle że całkowicie wyłączyły możliwość otwierania kont z weryfikacją przelewem. Pozostawiając możliwość bezpłatnego dostarczenia umów przez kuriera. Niektóre z nich ograniczenie weryfikacji elektronicznej argumentują brakiem systemów umożliwiających rozpoznanie kont, które nie były fizycznie zweryfikowane.

Jednak pojawiają się informacje, że wyłączenie ma charakter przejściowy. Po wdrożeniu nowych rozwiązań do systemów, niektóre banki zamierzają udostępnić możliwość weryfikacji danych klienta całkowicie online. W formie zgodnej z rekomendacją KNF. Do tego czasu klientom, którzy nie zamierzają stać w kolejkach w oddziałach albo mają do nich po prostu daleko, pozostaje wybór opcji dostarczenia dokumentów z banku kurierem. Tym bardziej, że jest to we wszystkich bankach opcja darmowa.