Nest Bank czyli połączenie Banku SMART i FM Banku

Na początku listopada bieżącego roku na polskim rynku bankowym ma pojawić się nowa marka – Nest Bank. Jednak nie jest to nowy gracz na rynku, lecz instytucja finansowa, która powstanie z połączenia FM Banku PBP oraz Banku SMART. Pierwszy z wymienionych specjalizował się do tej pory w obsłudze klientów biznesowych. Drugi zaś był bardziej nastawiony na indywidualnych klientów detalicznych.

Efekty fuzji zobaczymy wkrótce. Jednak już dziś bank uchyla rąbka tajemnicy i informuje jak będzie wyglądać oferta nowego podmiotu. Media oraz rząd promują modę na tworzenie rodzin oraz wprowadzanie przywilejów dla tej grupy. Zaś Nest Bank zamierza najwyraźniej włączyć się w ten trend reklamując się jako bank rodzinny. Jednocześnie zachowując też ofertę dla przedsiębiorców.

Darmowe konto w Nest Banku

Filarem oferty coraz bardziej popularnego Banku SMART było do tej pory bezwarunkowo darmowe konto. Bankowcy zapewniają, że w przypadku Nest Banku rachunek osobisty pozostanie bezpłatny. Pomimo tego, że bank zyska stacjonarną sieć placówek. Będą to zarówno obecne oddziały FM Banku, jak również nowo otwierane punkty w ramach franczyzy. Razem ma to być 350 placówek w całej Polsce. Więc sieć ma objąć również mniejsze miejscowości. Przebrandowienie instytucji będzie wspierać kampania reklamowa. Już teraz można znaleźć nagrania informacyjne na YouTube oraz liczne materiały na ten temat w sieci.

Rodzinne klimaty

Do tej pory Bank SMART miał całkowicie inną strategię. Promował się jako bank mobilny. Europejski dyskont finansowy, który powstał z myślą głównie o użytkownikach smartfonów. Teraz NEST Bank ma być instytucją rodzinną. Miejscem gdzie klienci będą mogli załatwiając sprawy napić się gorącej czekolady. Zarząd deklaruje, iż rozwiązania mobilne nadal będzie wspierane i rozwijane. Jednak dzięki powiększeniu sieci oddziałów oferta ma być bardziej przystępna dla przeciętnego Kowalskiego. Zmieni się oczywiście logo i wystrój placówek. Wszystko po to, aby nawiązać pozytywne relacje z użytkownikami usług.

Moim zdaniem dla klientów ważniejszy od wizerunku będzie nadal brak opłat. To właśnie ten aspekt przyciągnął już (według danych obu banków) kilkaset tysięcy klientów, obecnych dziś w bazach danych. Za sprawą bezpłatnego konta osobistego oraz bezwarunkowo darmowej karty i bankomatów w Polsce. Nest Bank zyskuje dzięki włączeniu dotychczasowego FM Banku. Jest to instytucja, która wyspecjalizowała się w obsłudze niedużych przedsiębiorstw. Ta grupa specjalistów zostanie włączona do tworzonych struktur. Zapewniając potrzebne zaplecze merytoryczne w obsłudze małych firm.

Właściciel sypnie kasą

Według informacji podawanych przez członków zarządu Nest Bank będzie dekapitalizowany. Pieniądze na dalszy rozwój ma dać właściciel, którym jest AnaCap, fundusz inwestycyjny z sektora private equity. Nowe środki mają nie tylko podnieść wskaźniki wypłacalności powiększonego banku.

Bankierzy zapowiadają, że możliwe jest przejęcie jednego z mniejszych graczy na polskim rynku. Jednak moim zdaniem ta perspektywa jest mniej realna, ze względu na bardzo wysoki próg kapitału. Niezbędnego do zakupu jednego z pozostałych, mniejszych banków na Polskim rynku. Już w ubiegłym roku AnaCap dokapitalizował bank kwotą ok. 430 mln złotych. Co znacznie poprawiło współczynniki kapitałowe i sprawiło że Nest Bank może z dużym zapasem spełniać wymagane przez KNF zalecenia dla banków.

Gniazdo bankowe

W polskim tłumaczeniu Nest oznacza gniazdo. Obrazek z trzema jajami w gnieździe, jaki pojawił się na prezentacji Nest Banku, również nawiązuje do rodzinnego charakteru banku. Trzy jajka oznaczają trzy filary działania banku. Pierwszy to zrozumienie indywidualnych potrzeb klienta. Drugi to pomoc w rozwoju i finansowaniu zarówno rodzin, jak i przedsiębiorców. Trzeci filar oznacza dostarczanie bezpiecznych rozwiązań dla klientów. Już niebawem przekonamy się, więc czy bank rzeczywiście zyska nowy, zakładany wizerunek. Miano instytucji bliskiej rodzinom, skłonnej do indywidualnego oraz bardziej przychylnego traktowania potrzeb klientów.