Kto może skorzystać z wakacji kredytowych?
Skutki pandemii uderzają zarówno w firmy, jak i osoby fizyczne. Utrudniając wielu ludziom, systematyczne regulowanie zobowiązań finansowych. Zgodnie z zaleceniami rządu, Związek Banków Polskich (ZBP), zdecydował się na wprowadzenie ulg dla kredytobiorców. Jednak klienci, którzy decydują się na ten krok, muszą liczyć się z pewnymi konsekwencjami. Zaś oferty instytucji finansowych, potrafią znacząco się od siebie różnić. Zatem sprawdźmy, kto może skorzystać z wakacji kredytowych?
Jak działają wakacje kredytowe?
Ogólna propozycja Związku Banków Polskich (ZBP), zakłada możliwość odroczenia, spłaty rat kapitałowo-odsetkowych kredytów. Jednak na stronach poszczególnych banków, możemy znaleźć różne i czasami niepełne informacje.
Przerwa w spłacie rat dotyczy kredytów:
- mieszkaniowych,
- konsumpcyjnych,
- dla firm.
Na podobnych zasadach mają funkcjonować wakacje kredytowe, dla leasingu i faktoringu. Oczywiście po spełnieniu określonych wymagań przez kredytobiorcę, powstałych w skutek epidemii COVID-19.
mBank informował, o możliwości zawieszenia spłaty rat kapitałowych, na okres sześciu miesięcy. ING Bank Śląski dał klientom wybór. Pozwalając na zawieszenie na okres 3 albo 6 miesięcy, części kapitałowej albo całych rat. Santander Bank również pozostawił decyzję klientom. Umożliwiając wakacje kredytowe w okresie sześciu albo trzech miesięcy. Największy polski bank, czyli PKO BP, daje możliwość zawieszenia spłaty rat przez 3 miesiące, dla kredytów hipotecznych. Zaś w przypadku pożyczek gotówkowych, klienci mogą wybrać zawieszenie całości rat, bądź tylko części odsetkowej.
Kto może skorzystać?
Znane są ogólne wytyczne, mówiące o tym, kto może skorzystać z wakacji kredytowych. Szczegółowe zasady, są zależne od konkretnego banku.
Z wakacji kredytowych mogą skorzystać osoby i firmy, które:
- Nie mają zaległości w spłacie rat. Choć niektóre banki dopuszczają zaległości, które nie przekraczają określonego czasu.
- Nie skorzystały z preferencyjnego kredytu studenckiego.
- Nie korzystają ze wsparcia, w ramach programu Rodzina na Swoim.
Wady i możliwe konsekwencje
Każde rozwiązanie ma swoje zalety i wady. Również wakacje kredytowe, nie są aspektem wyłącznie pozytywnym, w świecie finansów. Zawieszenia spłaty rat, zwykle tylko przesuwa płatności w czasie. Może doprowadzić do tego, że przyszłe raty istotnie wzrosną. Część banków, aby temu zapobiec, oferuje wydłużenie okresu spłaty zobowiązania.
Pojawiają się również opinie, iż zawieszenie spłat, może mieć negatywny wpływ na historię kredytową. Jednak Biuro Informacji Kredytowej (BIK), zdementowało te pogłoski. Zapewniając o uwzględnieniu w swojej bazie, wakacji kredytowych, w związku z epidemią koronawirusa.
Procedury w czasach pandemii
Większość banków dostosowała się do ograniczeń, obowiązujących w czasie pandemii koronawirusa. Umożliwiając złożenie elektronicznego wniosku przez internet albo telefonicznie na infolinii. Deklarowany czas rozpatrywania wniosku jest stosunkowo krótki. W PKO BP ma to być maksymalnie do 14 dni. W ING Banku Śląskim rozpatrywanie ma się zamknąć w 5 dniach roboczych. Zaś mBank deklaruje nawet, iż wniosek będzie weryfikowany automatycznie, bez opóźnień.
Wakacje kredytowe ładnie wyglądają najczęściej na papieże. W praktyce kredyt może okazać się potem droższy w spłacie.
Jeżeli zawiesiłem spłatę na 3 miesiące, mogę ubiegać się o zmianę na 6 mies. wakacje kredytowe. Z opóźnieniem doczytałem że takie oferuje mój bank.
Nie podałeś o jaki bank chodzi.
Proponuję zadzwonić na infolinię swojego banku i zapytać o taką możliwość.