Kredyt we frankach – co robić?
Media nadal podkręcają emocje wokół osób, które zaciągnęły kredyt we frankach szwajcarskich (CHF). Sami kredytobiorcy często nie wiedzą, co zrobić w obecnej sytuacji. Według danych Komisji Nadzoru Finansowego kredyty frankowe spłaca obecnie ok. 550 tys. rodzin w Polsce. Szwajcarski Bank Centralny (SNB) broniąc wcześniej ustalonego poziomu kupował ogromne ilości euro na rynku, ponosząc z tego tytułu miliardowe straty.
Przypomnę, że SNB przestał utrzymywać franka na poziomie 1,2 za euro. Kurs franka po tej decyzji 15 stycznia eksplodował, rosnąc gwałtownie z poziomu 3,58zł, osiągnął chwilowo nawet 5,19zł. Tak gwałtowne umocnienie było szokiem dla rynku walutowego i frankowych kredytobiorców. Kurz po panice zaczyna opadać, frank stabilizuje się w okolicy 4 zł, więc czas przyjrzeć się obecnej sytuacji „frankowiczów”. Jako bloger finansowy postanowiłem zająć stanowisko w obecnej sytuacji.
Co zrobić z kredytem we frankach szwajcarskich?Masz kredyt hipoteczny we franku i nie wiesz co zrobić? Polecam przeczytać porady zanim podejmiesz pochopne decyzje:
|
Dlaczego kurs franka eksplodował?
Do tej pory frank szwajcarski (CHF) był postrzegany przez inwestorów międzynarodowych jako bezpieczna waluta na niepewne czasy (wojna na Ukrainie, terroryzm, itd.). Więc popyt na franka był bardzo duży i tylko działania SNB skutecznie utrzymywały kurs w ryzach. Do tego dochodzi kupowanie franka przez część rodzimych (obecnych także w Polsce) banków jako waluty, która pozwala im obsługiwać udzielone (do 2008r) kredyty w CHF. Pod naporem tych czynników Szwajcarski Bank Centralny poddał się, chcąc ograniczyć własne straty, które powiększały się przy kolejnych zakupach euro na rynku. Ogłosił że przestaje bronić kursu.
Decyzja była zaskoczeniem dla rynku i okazją do spekulacji. Zadziałały automatyczne mechanizmy czyli zlecenia i algorytmy komputerowe na rynku Forex, powodując niespotykany skok notowań.
SNB postanowił zastosować inny instrument, osłabiający kurs, czyli ujemne stopy procentowe. Jednak obniżka głównej stopy do (minus) –0,75% okazała się nie wystarczająca, aby zapobiec spekulacyjnemu umocnieniu CHF, choć na pewno pomogła ustabilizować kurs w dłuższym terminie.
Negatywne konsekwencje dla Szwajcarskiej gospodarki
Szwajcaria opiera swoją gospodarkę na eksporcie. Więc utrzymywanie niskiego kursu walutowego w stosunku do euro działało na korzyść szwajcarskich firm. Teraz umocnienie franka wyraźnie obniży konkurencyjność szwajcarskich produktów. Natychmiast spadkami zareagowała nie tylko szwajcarska, ale także inne europejskie giełdy, dyskontując obniżenie poziomu zysków wielu notowanych spółek.
Prognozy na przyszłość dla frankowiczów
Jak widać jedna decyzja może wywrócić wszystkie prognozy analityków do góry nogami. Moim zdaniem nie warto przykładać do nich zbyt dużej dozy wiary. Na pewno decyzja Banku Centralnego Szwajcarii o obniżce stóp procentowych będzie oddziaływać jako czynnik osłabiający CHF. Co jest dobrą wiadomością dla polskich kredytobiorców posiadających frankowe kredyty hipoteczne. Czas jednak przyzwyczaić się do wyższego kursu franka w przyszłości, być może utrzyma się on nadal w okolicach 4zł w 2015 roku.
Oczywiście są to moje prywatne przemyślenia. Więc nie traktujcie mnie jak wyroczni (taka nie istnieje). Mogę tylko prognozować wydarzenia z lepszym lub gorszym skutkiem. Warto za to wykorzystać porady zawarte w artykule aby spłacać raty bez problemów.
Na pewno bym teraz nie przewalutował – i nie mówię tego z głowy, a bazując na konkretnych wyliczeniach: niezaleznydoradcafinansowy.pl/przewalutowanie-kredytu-we-frankach-czy-warto-teraz-przewalutowac
Jasno z nich wynika, że dla większości osób przewalutowanie będzie totalnie nieopłącalne !
Nie ulegajmy panice na rynku i … mediom; które niestety w osobie dziennikarzy wypowiadają się na tematy, na których się nie znają….
Do mnie już rodzina dzwoniła, obawiając się o mój kredyt we feanku. Choć bez problemu spłacam go dalej.
Niestety wielu mediom zależy tylko na wywoływaniu paniki, dla większej sprzedaży gazet albo reklam na portalach.